TERAZ TYLKO 290zł ZAMIAST 400zł
Jeśli tekst Ci się nie spodoba NIC NIE PŁACISZ!!
Płatność dopiero po akceptacji treści.
ZADZWOŃ : 730 532 578
Witam serdecznie,
Nazywam się Zbigniew Andrzejewski
Piszę na zamówienie pożegnania, które rodzina daje księdzu do przeczytania podczas mszy w kościele albo na cmentarzu. Oczywiście może to czytać ktoś z bliskich.
Za życia dostajemy zwykle to na co zasługujemy – i mamy na to wpływ. Większy lub mniejszy, ale sami decydujemy. Po śmierci dostajemy to co INNI UWAŻAJĄ, że na to zasługiwaliśmy.
Dlatego Twój wybór: czy wspomnienie zmarłego będzie gotowcem z sieci zrobionym na jednym wzorze, nie odróżniającym się od podobnych, czy też - jeśli uważasz, że osoba, która odeszła zasługuje na indywidulane podejście i napisanie przemowy niepowtarzalnej, skierowanej specjalnie dla niej – Ty podejmujesz decyzje.
W zależności od tego, na co zasługuje w Twoich oczach - wybierz wzór poniżej lub z zakładki albo zadzwoń i zamów mowę niepowtarzalną i napisaną specjalnie dla wyjątkowej dla Ciebie Osoby.
Napisanie dobrego przemówienia zajmuje ok. 1 dzień.
Średnia długość przemowy to 2 strony - ok. 4-5 minut czytania lub mówienia.
Na życzenie dodatkowe, wydłużone mowy z cytatami lub opisami historii o zmarłym.
Możliwość napisania mowy, którą wygłosi ksiądz lub ktoś z rodziny.
Wspomnienia dla np. współpracowników z jednej firmy lub sąsiadów.
Poniżej podaję numer telefonu i mail do kontaktu.
TELEFON: 730 532 578
Zamów pożegnanie. Tel:
Napisanie dobrej mowy pogrzebowej nie jest łatwe. Jeśli przeczyta ją ktoś z rodziny to sprawa prostsza, ale trudno znaleźć osobę, która ma doświadczenie w np. czytaniu liturgii lub wystąpieniach publicznych. Zwykle też najbliżsi, w tych chwilach, są w takim stanie psychicznym, który uniemożliwia im zarówno napisanie jak i odpowiednie przeczytanie takiego pożegnania. Tu potrzeba mocnych nerwów i opanowania.
Z kolei, jeśli ustalimy, że mowę przeczyta ksiądz - to wymagania rosną. Nie damy przecież kapłanowi przedruku pobranego z Internetu. Gotowców są tu tysiące, ale wszystkie sztampowe i wszystkie takie same. Szacunek do osoby, której życie wspominamy, wymaga abyśmy poświęcili temu zadaniu trochę więcej niż ściąga z sieci. Tym bardziej, że ksiądz może też odmówić przeczytania gotowca, bo już wcześniej ktoś mu taki dał, a tu tylko zmiana nazwiska i kilku danych osobowych.
Pamiętaj, że wszystkie ceremonie pożegnania zmarłych są zwykle takie same.
To, co je wyróżnia i daje się zapamiętać, to dobre wspomnienie osoby, która odeszła. Jej cech charakteru, życiowych dokonań albo chociaż tego jak wiele znaczyła dla innych.
Warto, zamiast kolejnego wieńca czy wiązanki - których i tak jest zwykle za dużo i wkrótce zwiędną - przybliżyć zebranym na mszy życie i charakter zmarłego.
Można wspomóc się poezją, zbudować podniosły nastrój cytatami albo opowiedzieć prostymi słowami historię jego życia.
Dobra, wzruszająca mowa pogrzebowa pozwoli na długo zapamiętać te ostatnie chwile i łatwiej oswoić się ze stratą najbliższych.
W tej trudnej chwili, kiedy nie ma głowy do wielu spraw, a tak wiele jest pilnych obowiązków, jestem aby wspomóc Was w jak najbardziej godnym pożegnaniu ukochanej osoby.
Jeśli wolisz samodzielnie napisać ostatnie pożegnanie, to u góry strony, w menu, są zakładki z przydatnymi wzorami, cytatami, aforyzmami i poradami jak to zrobić. Także przykłady gotowej przemowy.
Pamiętaj jednak, że księża w seminarium studiują retorykę i mogą odmówić odczytania mowy, która nie spełnia wymagań jakościowych dotyczących stylu, składni czy fleksji. Dlatego zawsze lepiej jak pisze to ktoś, kto ma doświadczenie.
Ja takie umiejętności posiadam, napisałem wiele przemówień, zarówno wspomnieniowych, jak również w tonie bardziej uroczystym czy kierowanych bezpośrednio do zmarłego. Kilka z moich laudacji zostało złożonych do kościelnego archiwum wspomnieniowego. To zawsze jest duże wyróżnienie dla rodziny i powód do dumy dla najbliższych.
W obecnych czasach coraz częściej spotykamy się ze zwyczajem odczytywania życiorysu lub wspomnień innego rodzaju podczas ceremonii pożegnania zmarłego. Takie przypomnienie czyni mszę bardziej osobistą i bliższą rodzinie, a dalszym znajomym czy sąsiadom pozwala przybliżyć sylwetkę i życie tego, który odszedł.